Dziś chciałabym zrecenzować jeden
z moich ostatnich zakupów poczynionych w sklepie Lady Makeup. Mowa o kredce automatycznej Longlasting Eye Pencil Waterproof od
Catrice w odcieniu nr 100 Pearly Bird.
Kredkę tę zamówiłam z myślą o
podkreślaniu nią wewnętrznej części linii wodnej, jednak kiedy przesyłka do
mnie dotarła okazało się, że nie ma mowy o takim jej wykorzystaniu. Kredka
bowiem zawiera błyszczące drobiny, o których istnieniu nie miałam pojęcia (pewnie
nie doczytałam, taka jestem gapa).
Ale to absolutnie nie
dyskwalifikuje jej w moich oczach. Okazało się bowiem, że kredka ta
przecudownie rozświetla, a przy tym shimmer nie jest ani nachalny, ani
tandetny. Często kiedy spieszę się rano do makijażu oka wykorzystuję jedynie
bazę, tusz do rzęs i właśnie kredkę od Catrice, którą nanoszę wzdłuż linii
rzęs. Dzięki temu oko wydaje się bardziej otwarte, makijaż jest bardzo
delikatny, ale zauważalny.
Kredka ma nieco tłustawą, zbitą
konsystencję i na powieki nakłada się ją z niejakim trudem, ale za to trzyma
się na nich cały dzień – aż do zmycia. Czasem kiedy użyję bazy mam trudności z
jej usunięciem wieczorem z oczu, ponieważ tak dobrze zastyga na powiekach.
Kredka od Catrice nie odbija się
na powiece nieruchomej, ani nie rozmazuje w ciągu dnia. Nie potrzebuje też
poprawek – po prostu trzyma się długo tam, gdzie ją nałożymy. Zaraz po
otrzymaniu paczki z zamówieniem zrobiłam nią swatch na ręce i całkiem o tym
zapomniałam. Po całym dniu, w trakcie którego sprzątałam, zmywałam i często
myłam ręce – pozostała na dłoni NIETKNIĘTA. Myślę, że przy następnym zamówieniu
na stronie Lady Makeup pokuszę się o kupno przynajmniej jeszcze jednego koloru,
bo naprawdę warto.
A cena? Cena jest śmieszna, bo 10
zł za produkt, który jak obiecuje producent faktycznie jest „longlasting” i do
tego wytrzymuje nienaruszony tam, gdzie go nałożymy – nie ważne czy to dłoń,
czy powieka – to naprawdę niska cena. Polecam, oj zdecydowanie polecam!
Faktycznie "longlasting' :) Nie miałam, ale jak nie zapomnę to wrzucę do koszyka, przy najbliższych zakupach :)
OdpowiedzUsuń